Czarny bez to owoc niedoceniony w kuchni. Niewiele jest produktów, które potrafią poprawić smak złej herbaty, wody i innych napojów jak właśnie syrop z kwiatów bzu czarnego. Oprócz poprawy smaku posiada wiele właściwości prozdrowotnych. Dzięki zawartości flawonoidów, kwasów fenolowych i wielu innych posiada właściwości przeciwgorączkowe i napotne. Działają moczopędnie i pomagają przy problemach z zatokami oraz przeziębieniem.
Sezon na czarny bez trwa od połowy maja lecz dopiero teraz znalazłam czas na zebranie i wykonanie tego syropu, który w zimie będzie jak znalazł do herbatki. Przepis po raz kolejny zaczerpnęłam z książki " Słońce w słoikach".
Należy pamiętać, aby zbierać kwiatostany w pełni rozwinięte, które wyglądają świeżo i ważne jest, aby zbierać kwiaty z krzaków rosnących z dala od ruchliwych dróg.
Składniki:
- 30 dużych kwiatostanów lub więcej mniejszych,
- 1 litr wody,
- 2 cytryny,
- 2 kg cukru
Przygotowanie:
Kwiatostany umyć, pousuwać grubsze łodyżki. Wodę przegotować, przestudzić. Kwiatostany zalać wodą i dodać pokrojone cytryny. Przykryć, obciążyć, aby były całkowicie zanurzone i zostawić na 2 dni. Następnie odcedzić. Do otrzymanego żółtawego płynu dosypywać stopniowo cukier, cały czas ucierając. Gotowy syrop przelać do czystych butelek i dokładnie zakręcić.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz